Wielce szanowni użytkownicy Internetu, w trakcie dzisiejszego spotkania pochylimy się nad ważnymi wydarzeniami w dniu 2. października. Jednak zanim zostaną one przedstawione, należy wspomnieć o kolejnych urodzinach jednej z największych przywódców duchownych i politycznych na świecie. Mahatma Gandhi w tym dniu obchodzi 153 urodziny.
Fot. Gandhi jako ojciec narodu. Źródło: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:MKGandhi.jpg&filetimestamp=20070128181744
Oczywiście
wedle praw fizyki i blogi jest on martwy od 1948 roku. Jednakże
hinduizm dopuszcza możliwość osiągnięcia nirwany, czyli życia wiecznego w
stanie absolutnej szczęśliwości. Nie każdy może osiągnąć ten stan,
jednakże życie ziemskie Ganghego było nacechowane szacunkiem do innych
ludzkich butów, wiec bez problemów powinien osiągnąć ten stan. Znany
jest z tego, iż przez większość swego życia dążył do niepodległości swej
ojczyzny - Indii. Nie namawiał on ludzi do powstania zbrojnego, do
walki, lecz do zasady biernego oporu. Dla większości z ludzi to wielce
dziwna teoria, jednak przyniosła ona pożądany skutek. Oprócz
działalności politycznej, zajmował się on tworzeniem systemu
filozoficznego, w większości opartego na tradycyjnych zdobyczach religii
i filozofii indyjskiej. Jednakże należy zwrócić uwagę, że Mahatma
Gandhi miał bardzo dobre wykształcenie brytyjskie, z którego przez całe
życie korzystał. Dzień Jego urodzin na całym świecie jest obchodzony
jako Międzynarodowy Dzień bez Przemocy. Taki sposób świętowania Jego
urodzin bezpośrednio wynika z systemu filozoficznego, tworzonego i
głoszonego przez Gandhiego.
W 1413 roku zawarto Unię w
Horodle pomiędzy Litwą a Polską. Był to nowy akt prawa międzynarodowego,
w myśl którego oba państwa zacieśniały swoją współpracę. Pomysłem Unii
były wspólne sejmy obu państw, zjazdy możnowładca polskiego i
litewskiego. Administracja Litwy została stworzona na wzór polski,
wprowadzono podział na województwa i powiaty, tym samym usprawniono
sposób zarządzania państwem. Szlachta litewska została zrównana w
przywilejach ze szlachtą polską. co więcej nastąpił akt adopcji
herbowej. Szlachta ruska i litewska nie posiadała herbów, co jest
zrozumiałe, gdyż znajdowała poza łacińskim kręgiem kulturowym. Jednakże w
Wielkim Księstwie szlachta zyskiwała na znaczeniu w rządzeniu państwem,
tym samym herby stały się wyróżnikami tego stanu. Dlatego też szlachta
polska dopuściła litewskich kolegów do swych znaków.
W
1870 roku wojska włoskie zajęły Rzym. Wykorzystały one fakt, iż
stacjonujący tam garnizon francuski został wycofany do walki z
Prusakami. Obszar Państwa Kościelnego został inkorporowany przez Włochy, zaś Rzym ustalono jego stolicą. Papież protestował, ale nic mu to nie pomogło.
Prusy, jako najsilniejsze państwo w Europie, nie było zainteresowane
obroną praw papieża. Wobec tego głowa Kościoła katolickiego ogłosiła się
więźniem i zamknęła się w watykańskiej rezydencji. Tym samym papiestwo
straciło polityczne znaczenie. Zyskało je ponownie po II wojnie
światowej, za czasów pontyfikatu Jana XXIII, Pawła VI i Jana Pawła II.
W
1938 roku Wojsko Polskie wkroczyło do Cieszyna i tych powiatów Śląska
Cieszyńskiego, które będąc częścią Czechosłowacji, były zamieszkane
przez ludność polską. Tym samym nasz kraj wziął czynny udział w
rozbiorach Czechosłowacji.
W 1939 roku skapitulował Rejon
Umocniony Hel. Dowództwo Obrony Wybrzeża nie widziało sensu dalszej
walki. Uznało, że wojna została przegrana.
W
1944 roku w nocy z 2. na 3. października nastąpił akt podpisania
honorowej kapitulacji miasta. Było to wyjątkowe, gdyż Niemcy nigdy nie
zapewniali dobrych warunków oddziałom partyzanckim, które traktowali
jako bandyckie. Akt ten przewidywał, że mieszkańcy będą mogli opuścić
miasto. Oddziały wojskowe po zdaniu broni będą mogły rozpuścić
żołnierzy. Do niewoli mieli trafić oficerowie. Po opuszczeniu miasta
przez ludność Hitler rozkazał zniszczyć miasto, wymazać je z mapy
Europy. To jedyny taki przypadek z czasów II wojny światowej, kiedy
Niemcy celowo zniszczyli miasto.
W 1957 roku
Polska na forum ONZ przedstawiła tzw. Plan Rapackiego. W myśl tego planu
teren Europy Środkowej miał stać się strefą bez atomową. Wystąpienie
polskiego ministra spraw zagranicznych było oczywiście inspirowane przez
towarzyszy z Moskwy. Zależało im, aby państwa należące do NATO nie
miały takiej broni na ternie Niemiec Zachodnich, czy Austrii. Dzisiaj
wiadomo, iż Armia Czerwona wbrew międzynarodowym zobowiązaniom miała
taką broń w Polsce. Trzymana ona była w wielkiej tajemnicy i w razie
wybuchu wojny miała zostać przekazana LWP. Wojsko Polskie dysponowało
wówczas rakietami średniego zasięgu, które mogły przenosić głowice
jądrowe oraz ciężkimi bombowcami, które mogły rzucać bombki jądrowe.
Wobec tego Plan został odrzucony przez NATO.
Drogie
Dzieci dzisiaj to wszystko. Weselmy się z tego co mamy, akceptujmy świat
takim jaki jest, jak nauczał dzisiejszy jubilat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz