sobota, 6 października 2012

4. października

Obywatelki i obywatele globalnego świata. Życie w przestrzeni wirtualnej, wyznaczone kodem binarnym, funkcjami teorii zbiorów, podporządkowanym prawą logiki formalnej, niejednokrotnie wymyka się prawom władającym życiem opartym na funkcjach społecznych. W przypadku autora było podobnie. Dlatego w mijającym tygodniu wpisy były nieterminowe. Jednak niemniej, nadal będą powstawać. Tym samym, drodzy Państwowo przykład powstawania dziejów historyczny w skali mikro. Często są one ważniejsze dla funkcjonowania człowieka, jak wielkie wydarzenia historyczne.


Plik:Rocket vdnx sep 2008.jpg

Fot. Radziecki pomnik Zdobywców Kosmosu w Moskwie. Źródło: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Rocket_vdnx_sep_2008.jpg&filetimestamp=20080927162841

Jak co roku czwartego października obchodzony jest Światowy Dzień Zwierząt. Wybór tego dnia związane jest z osobą św. Franciszka, który szczególnie zajmował się tymi istotami. Należy wspomnieć, iż w teologii Kościoła katolickiego zwierzęta są uznane jako istoty niższego rzędu, niemyślące, działające na zasadzie instynktu. Z tej racji wierzący mogą spożywać pokarmy mięsne. Taka postawa jest odwrotnie proporcjonalna do tej, z którą spotykają się wyznawcy hinduizmu i buddyzmu. Najbardziej skrajną postawę etyczną w tym względzie zajmuje filozof Peter Singier, który twierdzy, że życie jednego zwierzęcia ma więcej znaczenia, niż człowieka. W pewnym sensie jest to prawda. W każdym razie należy szanować życie zwierząt. W miarę możliwości pomagajmy im. Autor namawia do przekazywania 1% podatków w corocznym odliczeniu właśnie na ten cel. 

W 1582 roku wprowadzono kalendarz gregoriański. Wcześniej stosowany sposób liczenia czasu, pochodzący ze starożytnego Rzymu okazał się mało dokładny. W XVI stuleciu różnica pomiędzy czasem astronomicznym, a kalendarzem wynosił około 11 dni. Nowy kalendarz nie wyeliminował tego błędu, jednak poprzez dodanie co cztery lata jednego dnia, zostaje on maksymalnie korektowany. Rzeczpospolita była jednym z pierwszych państw, która przyjęła ten sposób mierzenia czasu. W dużej mierze było to spowodowane tym, iż badania astronomiczne były wysoko rozwinięte. Nazwa kalendarza wywodzi się od imienia papieża Grzegorza XII, który bullą   Inter gravissimas wprowadzał nowy sposób rachuby. 

W 1830 roku nastąpiła secesja Belgii od Niderlandów, czyli od Holandii. Holandia powstała w XVII wieku w wyniku wojny z Hiszpanią. Był to kraj protestancki, głównie oparty na handlu. Natomiast Belgia była państwem rolniczym i katolickim. Przez długi czas znajdowała się pod panowaniem Habsburgów, zarówno hiszpańskich, jak i austriackich. W czasach Wielkiej Rewolucji Francuskiej jej obszar został włączony do Republiki Francuskiej. Później stanowił integralną część Cesarstwa Francuzów Napoleona I. Po zawarciu traktatów pokojowych w 1815 roku postanowiono włączyć Belgię do Holandii. Dziwnym trafem francuskojęzyczni Belgowie nie mogli porozumieć się z germańskimi Holendrami (Flamandami). Byli oni dyskryminowani, gorszą częścią państwa. Spowodowało to, iż w 1830 roku ogłosili niepodległość. Co więcej byli na tyle bezczelni, iż wprowadzili monarchię konstytucyjną. Na monarchę wybrali sobie przedstawiciela rodzinny Orleandzkiej, który we Francji walczyli o wprowadzenie takiego właśnie ustroju. Był to pierwszy akt, który naruszał europejski porządek narzucony przez zwycięskie mocarstwa, tj. Rosję, Austrię i Prusy. 

W 1957 roku ZSRR wystrzelił pierwszego sztucznego satelitę w przestrzeń kosmiczną. Był to swoisty pokaz siły tego państwa. Autor pragnie zwrócić uwagę na olbrzymi skok gospodarczy i technologiczny, jaki dokonał się w Rosji w pierwszej połowie XX wieku. W czasach I wojny światowej było kilka fabryk wyrabiające łożyska toczne. W latach pięćdziesiątych państwo to dysponowało bronią jądrową i wysyłało rakiety w kosmos. 

W 2008 roku zakończyła się misja Polskiego Kontyngentu Pokojowego w Iraku.  Dzięki niemu Wojsko Polskie otrzymało doświadczenie z pola walki. Jednak dużym minusem jest to, iż biorąc udział w misjach NATO Polska musi dokonywać sama swoich płatności. W ten sposób pieniądze idą na misje, a nie na modernizację wojska, co obecnie jest sprawą bardziej naglącą. 

Autor dziękuje za uwagę, zaprasza na kolejne części.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz