sobota, 3 listopada 2012

30 października

Witam po dłuższej nieobecności wielce szanownych czytelników. Zapewne nikt, ale absolutnie nikt nie tęsknił za kolejnymi wpisami  na temat dziennych relacji historycznych. Czasami były one uzupełniane o pewne dodatki z historii kultury, np. o historii estetyki ciała kobiecego, historii piwa itp. Autor nie tworzy tego bloga ze względów komercyjnych. Pisze, ponieważ chce pisać. Chce przez przypadek pokazać, że historia jest fajną zabawą. Edukacja szkolna uczy nas jedynie dat, zakuwania na pamięć nazw, miejsc i wydarzeń. Takie "coś" ma niewiele wspólnego z pięknem historii. Nauka ta zajmuje się wieloma innymi sprawami, niż jedynie polityką i wojnami. Autor, co warte jest dodatkowego podkreślenia, pisze sam dla siebie, przypadkowo edukując innych.


Wracając do meritum zagadnienia w dniu tym autor za najważniejsze uznał następujące wydarzenia dziejowe.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/70/Map-DR-Prussia.svg/707px-Map-DR-Prussia.svg.png


Fot. Królestwo Prus w II poł. XIX wieku. Źródło:  http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/70/Map-DR-Prussia.svg/707px-Map-DR-Prussia.svg.png

1611 roku na tron Szwecji w wieku 17 lat wstąpił Karol II Gustaw Waza. Rodzina ta miała coś w sobie wydała wielkich monarchów, wodzów, reformatorów oraz idiotów. Starsza linia Wazów panowała w Rzeczypospolitej, zaś poboczna w Szwecji. Władca Polski i Litwy Zygmunt III miał tą wadę, że żył. Nie potrafił odnaleźć się w państwie, gdzie panowała tolerancja religijna, demokracja parlamentarna i rządy gabinetowe. Na  siłę chciał kraj uczynić katolickim, wprowadzić rządy absolustyczne, w ten sposób zrażając do siebie średnią szlachtę, która była gotowa popierać mocne rządy monarsze. Natomiast nowy władca Szwecji nadał liczne przywileje stanowe, zyskując oparcie średniej szlachty i mieszczaństwa. W przeciwieństwie do wuja potrafił korzystać z sytuacji międzynarodowej. Reformował armię, dzięki czemu w końcu Szwecja zyskała przewagę nad wojskami polsko-litewskimi. Zaangażował swój karaj w wojnę trzydziestoletnią. W ten sposób Szwecja stała się europejskim mocarstwem. Dzięki geniuszowi militarnemu armie szwedzkie przemierzyły Niemcy od Szczecina, aż na południe od Monachium, paląc i mordując. Wprowadził on zasadę, iż armia musi się sama żywić, nie powodując znacznego obciążenia budżetu. Oprócz tego biegle posługiwał się kilkoma językami, w tym polskim, czytał filozofów. Cóż jego wujek, Zygmunt III,  leżał krzyżem w kościele, ewentualnie zajmował się alchemią. 

1864 roku we Wiedniu zawarto traktat pokojowy kończący wojnę państw niemieckich z Danią. Chodziło o panowanie duńskie nad księstwem Szlezwik-Holsztajń. Oficjalnie był to obszar należący do Związku Niemieckiego. W większości zamieszkały przez ludność niemiecką. Jednak od czasów średniowiecza, kiedy to duńscy wojownicy grabili wybrzeża Morza Północnego, obszar ten leżał w orbicie zainteresowań Dani. W każdym razie tak się narobiło, iż księciem tegoż kraiku był zawsze król Danii. Zrozumiałe, iż Dania dążyła do bardziej ścisłego związania tego obszaru ze swoim terytorium. Jednak nie podobało się to czołowym niemieckim państwom, tj. Prusom i Austrii. Tym bardziej, że w rodzącym się niemieckim nacjonalizmie, niedopuszczalne było to, że niemieckie treny pozostawały pod panowaniem obcych. Wojna państw niemieckich z Danią była krótka i zakończona jej przegraną. W czasie jej trwania po raz pierwszy została pokazana siła i skuteczność zreformowanej armii pruskiej. Zawarty traktat zakładał, iż księstwo Szlezwik-Holsztajń zostanie podzielone i okupowane przez wojska pruskie i austriackie.  W nieodległej przyszłości będzie to pretekstem do wojny prusko-austriackiej o panowanie nad Niemcami.

1905 roku Car Mikołaj II Romanow nadał pierwszą konstytucję Rosji. Wówczas to powstał rosyjski parlament zwany Dumą.  Nadany akt prawny był ważny z tego względu, iż likwidował on władzę absolutną monarchy, nie popartą żadnymi przepisami legislacyjnymi, a jedynie na jej boskim pochodzeniu. Konstytucja choć była dużym krokiem na przód, dawała carowi dużą swobodę w działaniu. Władca mógł brać pod uwagę propozycję dumy, ale nie musiał ich wprowadzać w życie. Właściwie Duma była ciałem doradczym.  Należy dodać, iż wprowadzenie ustawy zasadniczej było spowodowane Rewolucją 1905 roku. Lud domagał się demokratyzacji. 

1983 roku w Argentynie odbyły się  wybory demokratyczne po 7 latach dyktatury wojskowej junty. W tym wypadku nie sprawdziła się zasada, iż wojskowi wiedzą, kiedy muszą oddać władzę. Wywołali oni konflikt z Wielką Brytanią o Archipelag Falkland, aby utrzymać swą władze.

1995 roku separatyści z kanadyjskiej prowincji Quebec przegrali, niewielką różnicą głosów, referendum w sprawie niepodległości tej prowincji. Należy stwierdzić, iż znacznie różni się ona od całej Kanady. Żyje w niej ludność francuskojęzyczna, w przeważającej części katolicka, której daleko do anglosaskiej kultury pozostałych obywateli tego kraju. 

1935 roku powstał Bezpartyjny Blok Wsparcia Rządu (BBWR). Wbrew nazwie była to partia polityczna, która miała wspierać działania Józefa Piłsudskiego. Posłowie tegoż ugrupowania byli typowymi maszynkami do głosowania. Brakowało wyrazistego programu politycznego. Raz pewien dziennikarz zapytał marszałka, jaki program ma jego "partia". Piłsudski odpowiedział, "bić złodziei i skurwysynów".   W świecie tzw. postpolityki brakuje nawet tak wyraźniej deklaracji. 


Autor więcej grzechów nie pamięta. Pro dei gratia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz