środa, 26 września 2012

26. wrzesień


Guten Tag! Priwit! Sabah al hi! Kalimera! Witajta pierony! Dzień k***a dobry! Dzisiaj autor przygotował dla Państwa powitanie w kilku cudzoziemskich językach, m.in. po śląsku i łacinie. Związana to jest z tym, iż 26 września obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Języków Obcych. Jako, że autor przypomina z urzędu o takich dniach, to i powitanie jest stosowne. Oprócz tego w dziejach człowieka, zaś w szczególności Polaka miały na ziemi następujące wydarzenia. 

 

Fot. Władca ZSRR Leonid Breżniew. http://www.konflikty.pl/a,1863,Czasy_najnowsze,Polityka_zagraniczna_ZSRR_w_latach_1980-1985.html

W 1629 roku za miłościwie nam panującego Zygmunta III Wazy został zawarty rozejm ze Szwedami w Alta Marku. Zawierał on wielce niekorzystne warunki dla Rzeczypospolitej. Szwecja okupowała większość Inflant, pruskie i pomorskie wybrzeże. Co więcej od naszych statków pobierała cło. Za tak uzyskane pieniądze władca Szwecji Gustaw Adolf sfinansował większość swego turne po Europie. Dotarł nim na południe od Monachium, czyli daleko na południe od rodzinnych szwedzkich lasów i gór. Swoją drogą polscy Wazowie byli jakimiś nieudacznikami, zaś szwedzcy geniuszami. Dlaczego tak było? Kwestia zbyt katolickiego wychowania w polskiej części rodziny, geny, tudzież memy? 

W 1815 roku trzy najważniejsze państwa w Europie, tj. Rosja, Austria i Prusy podpisały traktat. Jest on w historii nazywany Świętym Przymierzem, gdyż odwoływał się do zasad Pisma Świętego. Głosił on potrzebę strzeżenia istniejącego porządku politycznego i społecznego, występował przeciwko dążeniom rewolucyjnym i niepodległościowym. W ramach tego przymierza stała się wzajemna pomoc wojskowa. Najbardziej to było widoczne w czasie powstania węgierskiego w latach 1848-1849. Kiedy to zostało ono zdławione przez wielką armię rosyjską. 

W 1908 roku znany polski terrorysta Józef Piłsudski wraz z  kamratami z Organizacji Bojowej napadł rosyjski pociąg. Należy przypominać o takich wydarzeniach, gdyż jako z pierwszych na świecie posiadaliśmy organizacje Terrorystyczne.  Nie daliśmy się wyprzedzić w tej dziedzinie takim specjalistom jak Irlandczycy, czy Żydzi. 

W 1920 roku do końca dobiegła bitwa pod Niemnem. Wojsko Polskie rozbiło Armię Czerwoną. W ten sposób wojska polskie weszły na linię dzielącą Białoruś na pół, oraz Ukrainę na część zachodnią i wschodnią. Podział Ukrainy zachował się do dzisiaj, gdyż wyznacza on granicę pomiędzy językiem ukraińskim i rosyjskim, między cywilizacją łacińską a bizantyjską. 

W 1968 roku, w radzieckiej "Prawdzie" ukazał się artykuł wyjaśniający zasady funkcjonowania Doktryny Breżniewa. W ten sposób świat otrzymał tą przykrą wiadomość. Założenia doktryny polegały na tym, iż wojska Układu Warszawskiego mogły wejść do każdego państwa demokracji ludowej, jeżeli komunistyczna praworządność była  zagrożona. W ten sposób ZSRR wytłumaczył interwencje w Czechosłowacji i równocześnie zagroził państwo satelickim, by nie ważyły się sprzeciwiać decyzją Moskwy. Dlatego w 1981 roku spodziewano się interwencji sowieckiej w Polsce. Jednak z nieznanych do dzisiaj przyczyn Breżniew nie zdecydował się na siłowe rozwiązania, dając rozkaz zdławienia kontrrewolucji  polskiemu kacykowi gen. W. Jaruzelskiemu. 

W 2005 roku Irlandzka Armia Republikańska tocząca walki o wyzwolenie Irlandii Północnej rozpoczęła realizację realizację postanowień pokojowych. IRA miała powstrzymać się od zamachów terrorystycznych i zdać broń. W zamian na terenie Irlandii Północnej miała powstać autonomiczna część Zjednoczonego Królestwa. Jak na razie nie słychać nic o zamachach IRY w Wielkiej Brytanii.

Na samym końcu autor nie czuje się zobowiązany do pożegnania w kuchennej łacinie, języku suahili, esperanto, kaszubsku, czy też w języku grenlandzkich plemion eskimoskich. W zamian przytoczy znany cytat pewnego Hucuła z polskiej komedii pt. C.K. Dezerterzy. - Ich bin idiot. Zdaniem autora doskonale oddaje ducha dzisiejszego dnia.

p.s. Z przyczyn obiektywnych wydarzenia zostały ograniczone do plany Ziemi, gdyż Polacy jeszcze nie wyjeżdżają do pracy na inne plany - przyp. Autor.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz